Wywiad #14 : Katarinea!

Jan 3, 201524 min read

Deviation Actions

Published: Jan 3, 2015

6K Views

Pierwszy raz mam problem z napisanie wprowadzenia - stąd pozwolę sobie napisać dlaczego wybrałam Katarzynę. Jej twórczość znam od dawna - przepiękne kobiety i motywy roślinne, w których ujrzałam ukochaną przeze mnie secesję. Nie mniej za tymi pięknymi pracami ujrzałam również wspaniałą osobę. Bardzo silną dla mnie osobę. Studentkę edukacji artystycznej, która pomimo całej masy niesprawiedliwości, szarości dookoła, przyziemnych spraw i wielu emocji jest dla mnie wojownikiem z ołówkiem mechanicznym. I uśmiecha się. Nasza dzisiejsza artystka to chodzący po ulicach Warszawy pamiętnik pełen wspaniałych obrazów, myśli, wspomnień i snów - mam nadzieję, że też je zobaczycie. Przed Wami nieoficjalna Królowa Internetów (brak jej tylko Instagrama - aż strach się bać! ) czyli...

Katarzyna Katari-Katarina Kołodziejczyk

cristii : Czym się obecnie zajmujesz ? Co pochłania Twój czas ? Studia ? Praca ? Lenistwo ? Podbicie świata ?
Katari-Katarina : Obecnie jestem absolwentką studiów na trzecim roku Edukacji Artystycznej w Warszawie na kierunku media cyfrowe. Cały mój czas pochłania więc teraz praca nad dyplomem. Pracuję głównie przy rysowaniu zamówień i sprzedaży własnych rysunków. Nie potrafię się lenić i ciągle muszę coś wykonywać, ale zdarzają się dni kiedy kompletnie odkładam rysowanie i oglądam jakiś odmóżdżający koreański serial.

Czy jesteś zadowolona ze studiów – skąd Twoja decyzja ?
Katari-Katarina : Na Edukacji Artystycznej znalazłam się przypadkiem po dwóch latach nieudanych wyborów na Akademii Sztuk Pięknych i jestem bardzo zadowolona. Mogłam dzięki tej uczelni nauczyć się wielu rzeczy od malarstwa do rzeźby. Dyplom zaś wykonuję z grafiki warsztatowej.

A zdradzisz co będzie na dyplomie ?
Katari-Katarina : Nie mogę niestety, dostałam ścisły zakaz zdradzania czegokolwiek w internecie, ale jak będzie wystawa na pewno poinformuję

Skąd Twoje zainteresowanie sztuką – dzięki komu lub czemu zawdzięczamy, że możemy poznać Twoją twórczość ?
Katari-Katarina : Trudno powiedzieć, od zawsze rysowałam sama z siebie i byłam zawsze bardzo zawzięta w tym. Jako dziecko przegrałam konkurs rysunkowy na jakimś festynie i wtedy się zawzięłam jeszcze bardziej. Rysowałam codziennie i nie obchodziło mnie, że siedzę w pierwszej ławce na widoku nauczyciela, który ciągle na mnie narzekał. Wokół mnie nie było ludzi którzy by mnie w tym dopingowali, moi rodzice cały czas traktują to jak kłopot i liczą każdą nową plamę jaką zrobię farbą lub tuszem co jest zabawne. Bardzo krótko uczęszczałam na jakichkolwiek zajęciach plastycznych, dopiero na studiach zaczęłam podejmować poważniejszą naukę i to dopiero na Edukacji Artystycznej spotkałam masę inspirujących ludzi, profesorów z ogromną wiedzą otwartych na pomoc nam jak i studentów posiadających rozmaite zainteresowania.

(prace z okresu 2009 - 2010 )

Planujesz uczyć czy być częścią wielkiego artystycznego świata ?
Katari-Katarina : Póki co się uczę i czuję się częścią tego świata. Nie wiem jak dobrze odpowiedzieć na to pytanie kiedy ja ciągle komplikuję sobie życie i robię jedno i drugie. Jeszcze jednak nie mogę spocząć i tworzyć dla siebie, jestem młoda i chcę się uczyć póki mam na to siłę.

W Twoich praca można odnieść wrażenie, że pokazują Ciebie – Twoje samopoczucie, Twoje ostatnie osiągnięcia, smutki, radości, coś czym chcesz się z innymi podzielić, chociaż nie są to autoportrety. Czym są Twoje rysunki?
Katari-Katarina : Tym co powiedziałaś Zawsze jestem mile zaskoczona gdy widzę, że nawet bez opisu odbiorca czuje co chciałam przekazać poprzez rysunek. Kiedy zaczęłam publikować serię "Cięcia" bałam się trochę, że ludzie nie zrozumieją o co chodzi. Wypuściłam nagle serię biało-czarnych rysunków z portretami samej siebie w różnych odsłonach i nic nie pisałam praktycznie o serii, a mówiła ona o moich ciężkich przeżyciach z sama sobą, uzależnieniami i niegodzeniem się z rzeczywistością. Ta seria była moim remedium, moim pożegnaniem tego czasu w życiu. Tak teraz działają inne moje rysunki jako moje rozliczenie z danym uczuciem. Czuję coś i myślę sobie "narysuj to", chcę się czegoś z siebie pozbyć rysuję to.

(Daily Deviation 2011 )

W Twoich pracach jest dużo motywów roślinnych oraz głównie kobiety – dlaczego ? I minimalizm!
Katari-Katarina : Poprzez kobietę najprościej mi się "mówi", kobiece ciało, emocje i cierpienia ciągle mnie inspirują i zawsze odkrywam z nich coś nowego. Rośliny są czymś co ze mnie naturalnie wychodzi, rzadko używam jakiś przykładów do nich, a jeśli już to je maksymalnie przekształcam. Minimalizm wkradł się do mnie przez naukę na studiach historii sztuki. Zaczęłam powoli odchodzić od starych inspiracji i upraszczać rysunki do momentów w których decydowałam, że to co narysowałam jest wystarczające i nie potrzebny jest kolor albo cieniowanie.

W takim razie skąd czerpiesz swoje inspiracje ? Co motywuje Cię do działania ? Muzyka? Filmy? Ludzie? Książki? Wszystko?
Katari-Katarina : Po pierwsze to co się dzieje wokół mnie i we mnie, potem ludzie którzy mnie otaczają i przychodzą do mnie się zwierzać. Ich przeżycia i problemy przechodzą na mnie i muszę je jakoś z siebie wyrzucić. Filmów oglądam niewiele, częściej kreskówki z siostrą. Książek też niewiele czytam, ale zdarzyło mi się coś na rysować dla tych które przeczytałam. Poza tym inspirują mnie formy roślinne, wszystko co organiczne, idealne w swojej pierwotnej formie i prostocie. Inspirują mnie też moje sny które spisuję i wymyślone postacie jakie wplatam w swój pamiętnik do takiego stopnia iż zaczynam w nie wierzyć na prawdę.

Czym zajmujesz się poza sztuką ?
Katari-Katarina : Poza sztuką staram się z całych sił bez sensu dopasować do otaczającej mnie rzeczywistości, robię zakupy, gotuję, opiekuję się siostrą, czasem pobiegam. Lubię bardzo pisać w pamiętniku i opisywać wszystko co mi się przytrafia. Z całych sił staram się poprawiać mój język choć ciągle robię głupie błędy.

Blog też jest pamiętnikiem ?
Katari-Katarina : Też, ale często takim bez tekstu. Staram się opisywać swoje prace, ale czasem czuję, że nie jestem w stanie o czymś powiedzieć na forum słowami, bo może stać się to dla mnie jeszcze bardziej obciążające lub dotyczy pewnych osób, które nie życzyłyby sobie takiej prezentacji.

Opowiedz proszę o swoich narzędziach – głównie posługujesz się ołówkiem oraz akwarelami. Co znajdziemy w Twoim przyborniku ?
Katari-Katarina : Ołówek mechaniczny to zawsze moja podstawa. Koloruję głównie akwarelami i kawą. Często zdarza się, ze malowanie kawą na zimno zajmuje 60% rysunku. Jej kolor jest dla mnie niezwykle uniwersalny i świetnie tonuje każdy inny kolor podnosząc jakość taniej akwareli. Dodaję często też tusze: złoty, którym jestem już mocno znudzona, rzadziej, srebrny, albo biały. To tego by wykończyć często blednącej akwareli dodaję kredkę. Rzadko używam płynu maskującego, bo jestem leniwa na zabawę z tym. Staram się perfekcyjnie nie wychodzić za linię, a jeśli mi się zdarzy często stwierdzam iż dodaje to pracy uroku pośród mojego dążenia do idealizmu. Jak koloruję ogólnie często robię sobie pod górkę, nie stosuję żadnych zasad i wszystko robię odwrotnie niż powinno się chociaż znam zasady, nie mam nigdy ochoty ich grzecznie stosować i efekt końcowy rzadko jest taki jak zamierzyłam. Czasem muszę wyrzucić pracę kilka razy w kąt lub zmusić się by ją skończyć i w końcu stwierdzić, że jest ok.

zdjęcie znalezione na oficjalnym FB Katariny

: Szczerze przyznam iż kawa mnie ... Wow! Pozytywnie zaskoczyła! Jak to odkryłaś ?
Katari-Katarina Zaczęłam malować i wtedy jakoś natknęłam się na tutoriale z malowania kawą. Często w takich tutorialach jest aby parzyć kawę i wtedy dostajemy bardzo rozwodnioną mieszankę pigmentu. Dla mnie to było za mało i zbyt dużo do zabawy przy tym, więc wzięłam kawę instant i rozpuściłam ją w wodzie otrzymując gęsta masę, którą często maluję. Pięknie ona zastyga na papierze jak kamień. Nie pęka i można na niej często jeszcze rysować i skrobać. Do dnia dzisiejszego tak maluję.

(Daily Deviation 2014 )

Czy zobaczymy kiedyś inne prace – jakieś malarstwo albo digitale ?
Katari-Katarina : Myślę, że tak, ale nie teraz. Ciągle zajmują mnie prace na studia, a w miejscu gdzie teraz mieszkam nie mam przestrzeni aby rozstawić sztalugę, lub zająć się większym formatem. Co do digitali wciąż jestem sceptyczna i wolę pracę z kartką papieru, ale jeśli coś mnie zmusi zacznę tworzyć na komputerze. Uwielbiam pracę w Illustratorze, może to się do czegoś przyczyni, ale póki co nie wiem.

Czy w takim razie doczekamy się Twojej wystawy albo artbook'a ?
Katari-Katarina : Cały czas to planuję, ale na planach póki co się zamyka. Moje prace nie publikowane w internecie można oglądać na końcoworocznych wystawach w Instytucie Edukacji Artystycznej, a prace prywatne, które często chciałabym pokazać innym w realu sprzedaję ponieważ potrzebuję pieniędzy na życie. Nie jestem w stanie też wszytskich przetrzymywać, ponieważ nie mam bezpiecznego na to miejsca. Błędne koło się zamyka. Artbook bardziej mnie motywuje, ale ciągle coś mnie zajmuje. Póki co mam wiele prac, których jeszcze nie publikowałam, ale są niespójnym sobie miszmaszem i łączą się z czymś co już opublikowałam. Kiedy stworzę odpowiednią tematycznie serię za pewne będę mogła stwierdzić, że mogę coś wydać. Póki co są to plany jakie wypełnię gdy pewne furtki w swoim życiu zamknę i otrzymam trochę spokoju.

Z czego jesteś najbardziej dumna w swoim życiu ?
Katari-Katarina : To jest ciężkie dla mnie pytanie, bo zawsze jestem dla siebie bardzo krytyczna i staram się ciągle dążyć do nowych możliwości swoich umiejętności. Nie lubię spoczywać na laurach i nie lubię patrzeć na swoje prace po ich zakończeniu. Z niektórych jestem rzeczywiście dumna, ale zaraz myślę, że narysuję coś lepszego. W życiu dumna jestem z tego, że potrafię ciągle się zmieniać i kształcić, tak myślę.

(Daily Deviantion 2013 )

Gdybyś mogła być piosenką, to jaki tytuł byś wybrała ?
Katari-Katarina : Bez tytułu, albo nazwę jakiegoś kwiatu w nieznanym nikomu języku, które kojarzyło by się z kilkoma innymi nazwami.

A gdybyś mogła wybrać się w podróż w czasie i być częścią historii to co by to było ?
Katari-Katarina : Trochę bałabym się cofnąć w czasie, bo wzięto by mnie za czarownicę i spalono na stosie, a przyszłości tak samo się jakoś obawiam, więc wolałabym zostać tutaj jak jestem. Chciałabym wylądować w czasach Chrystusa, ale bałabym się za to, że coś mogłabym zaburzyć, więc może lepiej pozostanę tutaj i będę budować w tym czasie swoją historię hah

Czy jesteś Królową Internetu – patrząc po Twoim Twitterze ? masz Tumblr i dA i jest FB i blogi chyba ze dwa ?
Katari-Katarina : Staram się być wszędzie gdzie mogę, staram się promować siebie jak mogę, bo czasem wierzę, że pomoże mi to w poprawieniu swojej sytuacji na rynku pracy. Póki co jestem w stanie prowadzić Deviantarta, Tumblra, Facebooka, Digarta i ostatnio Twittera gdzie bardziej się wygłupiam niż wykonuję coś poważnego. Mam też wiele innych blogów pozakładanych, ale nie chce mi się ich aktualizować. Nie nazwałabym siebie Królową Internetu, bo nie uważam bym była popularną osobą, po za tym moje uczestnictwo na blogach często kończy się na wstawieniu rysunku i wyjściu ze strony. Staram się odpowiadać na wiadomości, zwłaszcza gdzie ktoś o coś pyta, ale po prostu szkoda mi czasu, który mogłabym spożytkować na rysowanie.

Budzisz się rano i masz milion złotych! albo lepiej euro! Co byś zrobiła?!
Katari-Katarina : To będzie mało charytatywne, ani ciekawe ale kupiłabym sobie własne skromne mieszkanie w mieście gdzie bym chciała kontynuować studia i robić magistra, zabrałabym siostrę, a resztę miałabym po prostu na życie, po za tym i tak bym pracowała.

Dobre słowo dla naszych czytelników? Jakieś słowa motywacji albo coś od siebie?
Katari-Katarina : Obserwujcie dokładnie co się dzieje wokół was. Słuchajcie ludzi, słuchajcie siebie, nie próbujcie się za wszelka cenę pod pasować publice. Róbcie błędy i inspirujcie się każdym dniem jaki otrzymaliście.

Artyści z których polecasz i których powinniśmy znać ?
Katari-Katarina :

Czego Ci życzyć w tym Nowym 2015 Roku ?
Katari-Katarina : Żebym stworzyła zajebisty dyplom, wreszcie wydała coś, albo zaczęła choć pracę nad czymś w tym kierunku i uwolniła się od więzień które mnie ciągle trzymają.

: W takim razie trzymam za to kciuki i dziękuję za poświęcony mi czas
Katari-Katarina : Dziękuję także

Twórczość Katarzyny możecie również śledzić tutaj - klikamy! klikamy!

: www.facebook.com/katarinaartwo…
: katarinadiary.tumblr.com/
: katari.digart.pl/

________________________________________________________
Cześć wszystkim!
Szczęśliwego Nowego Roku~!!
Niech ten 2015 rok będzie pełen sukcesów, wyzwań i przełomów!
Będzie fajnie! Fajnie! Fajnie! Fajnie!

Udało się! Mamy Nowy Rok i Nowy Wywiad!
Mam nadzieję i ochotę na więcej sztuki i wywiadów
A Wy na co czekacie i czego się spodziewacie w Nowym Roku ? Jakieś postanowienia noworoczne ?
Ja osobiście albo się ogarnę albo znów wszystko szlag trafi - poza pracą. Mam świetną pracę

Co by nie było rok 2015 zaczyna się dobrze albo jak to stwierdziła moja koleżanka z pracy "jaki nowy rok, taki cały rok..."
(jednym słowem będę pracoholikiem chyba... co się nie robi dla tych milionów )

Pamiętajcie proszę o komentarzu dla Katarzyny oraz możecie też coś naskrobać tutaj
Pamiętajcie proszę o uśmiechu i do przodu!

Pozdrawiam,
ArtistsFromPoland

Anna cristii Marecka